Spójrz na mnie proszę
już płonę cała
tak żądza walki
mnie opętała
Wiem, że to lubisz
to czuję, wierzę
dam Ci przewagę
walczę w parterze
Już na kolankach
na łokciach wsparta
czekam na Ciebie
gotowa, zwarta
Zajdż mnie od tyłu
spójrz na pośladki
jędrne, rozkoszne
aksamit gładki
Poczuj ich miękkość
wtulając czule
Twe męskie biodra
w słodkie półkule
Na moich plecach
złóż tors swój nagi
i moim piersią
więcej uwagi
poświeć, bym czuła
rozkoszy dreszcze
pieść je najdroższy
pieść proszę jeszcze
Całuj mnie w szyję
całuj w ramiono
i delikatnie
pobudzaj łono